Zauważyliście, że w nagłówku gazety "You are invited" jest poza wykrzyknikiem na końcu, też odwrócony wykrzyknik na początku?
Tak się robi tylko w języku hiszpańskim, by lepiej zaakcentować zdanie.
Czyżby jakieś latynoskie akcenty były w odcinku?
A może ten, na pozór nieznaczny element, gra jakąś większą rolę w odcinku?
Ostatnio edytowany przez Plazmus (2014-03-01 15:45:33)
Offline
Plazmus napisał:
Zauważyliście, że w nagłówku gazety "You are invited" jest poza wykrzyknikiem na końcu, też odwrócony wykrzyknik na początku?
Dobre 5 minut zastanawiałam się o jaki wykrzyknik Ci chodzi, ale chyba już wiem. To nie jest wykrzyknik, tylko małe "i", a na dodatek w drugiej linii tekstu... ._.
Offline
Also to ma podwójny podtekst erotyczny i to małe "i" może być równie dobrze hiszpańskim wykrzyknikiem w jednym.
Mówię wam, twórcy chcą zmylić osoby, które myślą trzeźwo i prostoliniowo.
Jako nieco abstrakcyjny ludź, mówię wam, że to małe "i" i wykrzyknik w jednym oraz wskazówka.
Pacuszek napisał:
Bo żeby go dostrzec, potrzeba, tak jak mówiłem, wyższego poziomu świadomości. Coś w stylu openmind.
Ostatnio edytowany przez Plazmus (2014-03-01 19:14:25)
Offline
Administrator
Sneak Peak:
Offline
Nie mam pojęcia o co zaszło, ale dobrze tak tej nazistowskiej gumie balonowej.
Niech różowa więcej razy w serialu żre gruz, a zacznę wyznawać Pora-na-przygodyzm.
Ostatnio edytowany przez Plazmus (2014-03-03 20:17:44)
Offline
Finn i Jake stają się powoli typowymi NPC znanymi z gier. Nie zachowują się ludzko, ich logika często jest głupia, a oni sami są tylko tłem, jak to ładnie powiedziała BMOre.
Mnie jednak zastanawia jedna rzecz:
Twórcy robią z nich bezmózgi celowo, czy nieumyślnie?
Mimo, iż stawiałbym na to pierwsze, bo wiem, że ekipa pracująca nad AT to mądre ludzie, to jest możliwość, że chcąc dać więcej side-story dla postaci wielbionych przez fandom, przy okazji nie zdając sobie sprawy, że główni bohaterowie są gdzie indziej.
Chcę też zaznaczyć, że nie od 5.2 sezonu zaczęła się ta dziwna gra. Prawie zawsze w odcinkach o postaciach epizodycznych, F&J nie okazywali po sobie większego celu. Patrz - "Remember Me", gdzie człowiek i pies występowali tylko w krótkich wstawkach, które nieco psuły klimat. Sami oni nie wykazywali inteligencji i nawet nie doszło do ich głowy, że Marcelina i Ice King są przyjaciółmi, albo znają się z innych przygód. Dopiero Marcelina miała dane im to powiedzieć w Simon&Marcy.
Oczywiście powyższy przypadek nie był tragiczny, ale myślę, że od tego się zaczęło.
Co o tym myślicie?
Offline
Mnie już wku..ili po Holly Jolly Secrets, gdzie całkowicie olali to że IK był normalnym człowiekiem i żeby trochę przymknąć oko na to co robi to dalej zachowywali się wobec niego podle.
Offline
Taa, Finn, który był przecież taki podekscytowany, gdy Zuza miała okazać się człowiekiem, w ogóle nie zareagował, gdy zobaczył Simona, a tak naprawdę widział go po razpierwszy. Świetnie, że twórcy pokazują historie innych bohaterów, ale ostatnio ludzki chłopiec i pies nie różnili się rolą od BMO. W Bad Timing pewnie też tak będzie, laski będą się tłukły, a F&J może wcale się nie pojawią.
Offline